Lilypie Kids Birthday tickers
Lilypie Kids Birthday tickers

środa, 26 listopada 2014

Smacznego Indyka!

Swieto Dziekczynienia dopiero jutro, ale z racji, ze M. i dzieciaki beda w domu, nie mowiac juz, ze jak zwykle na ostatnia chwile zostanie zapewne million rzeczy do wykonczenia, chcialam zyczyc wszystkim mieszkajacym w Stanach (pewnie kilka osob oprocz Abby sie znajdzie, ujawnijcie sie!):



A ja juz dzis mam w planach pieczenie pysznych, dyniowych babeczek, ktorymi chwalilam sie ostatnio. Oprocz tego, zeby zuzyc reszte rozmrozonego musu dyniowego, pewnie machne jeszcze dyniowe ciasteczka. I jablecznik. I salatke. Slodkie ziemniaczki, pyyycha, juz siedza w piekarniku! A Indora bedziemy piec juz jutro. :)

Ja tez chwilowo siedze, a wokol mnie schna podlogi (pies depcze je, zostawiajac slady lapek, udusze cholere!). Jeszcze wyszorowac lazienke, zetrzec kurze, poskladac pranie i moge brac sie za pieczenie slodkosci. W miedzy czasie jeszcze siade sobie z jakas kawusia, trzeba korzystac z "bezdzietnego" dnia. Bo tak, mimo, ze mam dzien wolny, niczym wyrodna matka odeslalam Potworki do Pani Marysi. ;)

I teraz zastanawiam sie, jak po nich pojade, bo za oknem szaleje mi sniezyca. Tak moje drogie, oczy Was nie myla: SNIEZYCA. To moje pierwsze Thanksgiving ze sniegiem. Znaczy sie te, ktore obchodze w domu, bo zdarzylo mi sie kiedys wyjechac na Swieto Dziekczynienia do gorskiego Stanu Vermont, a tam snieg o tej porze roku to zadna sensacja. Ale w naszym Stanie to pierwszy raz od 12 lat. :)

Kiedy okolo 9 rano wiozlam dzieci do opiekunki, zaczynal dopiero popadywac snieg z deszczem. O godzinie 10 rano, wygladalo juz tak:


Okolo 14 juz tak:


Najgorsze maja byc podobno najblizsze 3 godziny, kiedy snieg ma padac naprawde gesty... Nie powiem, ladnie to wyglada, czuje sie troche jak przed Bozym Narodzeniem, a nie Indykiem. :) Nie mniej jednak, nie znosze prowadzic w taka pogode. :/ Nic, mam cichutka nadzieje, ze M. nie bedzie mial nadgodzin i to on pojedzie po drodze po Potworki. ;)

A na koniec, swiateczne akcenty pojawily sie nawet przy miejskich wodopojach, zwanych potocznie stacjami benzynowymi. :)



I tak zostawiam Was na najblizsze 4 dni (no, moze uda mi sie pokomentowac tu i owdzie, ale ciii...). Do poniedzialku!!! :)

12 komentarzy:

  1. Wszystkiego dobrego na Swieto Dziekczynienia!
    Jedzcie, pijcie, bawcie sie dobrze!

    (ja mieszkam w NC - stad moj nick Tarheel)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O patrz, nawet nie skojarzylam Twojego nicka! ;)
      Fajnie tam musisz miec, a w kazdym razie cieplej niz tutaj na polnocy! :)

      Usuń
  2. Happy Thanksgiving! Wiem, że prowadzenie auta w taką pogodę nie należy do przyjemności, ale... ohh, jak Ci zazdroszczę takiego widoku za oknem :) I tak, jesteśmy przed Bożym Narodzeniem! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co, snieg to jeszcze pol biedy... Dzis rano jechalam w marznacym deszczu. Droga to byla po prostu szklanka!!! :/

      Usuń
  3. A jak smakuje indyk? Jecie go z żurawiną? Oddajcie mi trochę śniegu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasz tez juz dawno stopnial i niewiadomo czy wroci na Swieta. ;)

      Hmm... Jak smakuje indyk... Trudno to okreslic. Przypomina kurczaka, ale mieso jest twardsze i bardziej suche. Wiele osob go lubi, ale rownie sporo nie przepada. Ja naleze do tej drugiej grupy. :)

      Usuń
  4. A więc udanego Święta Dziękczynienia :D
    Ale białooo <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Juz nie. Teraz jest szaro-brazowo i ponuro. ;)

      Usuń
  5. Milego swietowania :)
    Zimy nie zazdroszcze......nie lubie sniegu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nawet snieg lubie... jak nie musze prowadzic auta w taka pogode. I na stoku narciarskim. :)

      Usuń
  6. Już chyba po ptokach hehe i mam nadzieje że święta dziekczynienia upłyneły Wam miło :) Albo upływają bo się z weekendem nakłądają..
    Te rymowanki to tak z przypadku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, nie wiedzialam, ze z Ciebie taka wierszokletka! ;)

      Swieto Indyka minelo cieplo i rodzinnie. Teraz czas na Boze Narodzenie. :)

      Usuń