Tak bylo w roku 2013 (niektore zdjecia mozecie pamietac):
Styczen:
Luty:
Marzec:
Kwiecien:
Maj (tyle sie dzialo, ze nie dalam rady wybrac tylko jednego zdjecia):
Czerwiec:
Lipiec:
Sierpien:
Wrzesien:
Pazdziernik:
Listopad (zgadnijmy czego dzieci sluchaja):
Grudzien:
I taki byl ten rok 2013. Barwny, gwarny, momentami cudowny, momentami nie do wytrzymania. I szkoda tylko, ze zakonczyl sie tak przykro... :(
Super podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńZdjecie z wrzesnia wymiata :)
To tylko przemijajacy moment takie zakończenie. Nowy rok bedzie dobry , trzymam kciuki za szybkie znalezienie pracy przez malzonka i poprawe nastrojow calej rodzinki :))
OdpowiedzUsuńJa się boję robić podsumowań, bo nasz rok był gorzej niż kiepski.
OdpowiedzUsuńAle Twoje podsumowanie bardzo mi się podoba, krótko,na temat, a ile zmian :)
Widać jak dzieci rosną;) Powodzenia
OdpowiedzUsuńAle Niko zmienił się przez ten rok!!!
OdpowiedzUsuńI zdjęcie wrześniowe to mój nr 1 :)
Agatko - uszy do góry! Trzymam kciuki, aby małżonek szybko znalazł nową pracę! Najważniejsze, że jesteście zdrowi i razem :)
Pomyśl, że strata pracy to nic... dobrze, że Nik jest zdrowy i cały, a przecież tak niewiele brakowało (myślę tu o oparzeniu)...tfu tfu...
Szczęśliwego Nowego (i lepszego) Roku 2014 :)
będzie dobrze kochana! byle dzieciaki zdrowe to wszystko jakoś poleci - ściskam, ale wyjątkowo nie Ciebie tylko te dwa słodziaki :-P
OdpowiedzUsuńaha, chciałam jeszcze dodać, że bardzo lubię jak wrzucasz fotki dzieci, od razu sobie ich wyobrażam potem jak czytam Twoje posty, a kiedyś to były dla mnie takimi wielkimi znakami zapytania...
UsuńNo pewnie, że pamiętam różowe skarpety Nikusia, nadal twierdzę, że są boskie :) Chociaż zgodnie z ideologię gender... Hm, no nie wiem co Kościół na to :)
OdpowiedzUsuńA czego słuchają dzieci-no ba, pewnie, że Bałcanici! U nas teraz na topie My Słowianie... Masakra :)
Miałam podobny pomysł na foto relację, ale nie wiem czy mi się uda zdążyć z publikacją...
Do dzieła Martuś - ja tam czekam na Twoją foto-relację
Usuń"sierpień" rozłożył mnie na łopatki :) Cudny jest! Bi też :)
OdpowiedzUsuńPiękne podsumowanie ! Nic dodać nic ująć ;-) Pomysł ze zdjęciami - rewelacja !
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci , aby nowy rok obfitował w więcej radosnych chwil, więcej przespanych nocy, więcej spokoju i zwrotów akcji - tak aby Wam wszystkim to na dobre wyszło .
P.S.
OdpowiedzUsuńMoim faworytem jest wrześniowe zdjęcie - i choć to nie konkurs - nadaję mu numer 1 !
Super że nie chciało ci się pisać:-P. Fotki są cudne i widać na nich jak twoje dzieciaczki pięknie rosną.
OdpowiedzUsuńSylwestrowe buziaki i życzę spełnienia marzeń.