Witajcie! Przepraszam, ze chwilowo nie odpowiadam na komentarze, ani nie komentuje u Was, ale musze sie troche ogarnac. Moje wywolanie porodu zaczelo sie od samoistnego odejscia wod w nocy, a skonczylo na cesarskim cieciu. :( Moj drugi porod byl jeszcze "ciekawszy" od pierwszego. Ale to juz opisze w osobnym poscie.
Teraz najwazniejsze:
Maly Nik urodzil sie o 9:17 wieczorem w poniedzialek, z waga 3373 gram i dlugoscia 52 cm. Zapomnialam kabla do aparatu, ale jak maz go dowiezie to wrzuce jakas fote. :)
GRATULUJĘ KOCHANA!!!
OdpowiedzUsuńtrzymajcie się ciepło, ogarniaj się szybko bo czekamy na wieści, he he, no i na fotkę Maluszka :-)
witaj na świecie Nik!!!
OdpowiedzUsuńgratulacje kochana:*
Gratulacje:)!
OdpowiedzUsuńgratulacje i uściski, trzymaj się!
OdpowiedzUsuńGratuluję zdrowego Synka! bardzo się cieszę z Wami.
OdpowiedzUsuńZuch dziewczynka!! Gratulacje! Bardzo sie cieszę, ze pamiętasz o blogowych ciociach.
OdpowiedzUsuńSciskam mocno.
;-)))))) Uściski dla mamusi i synka!
OdpowiedzUsuńGratulacje!!!
OdpowiedzUsuńno to gratulacje!!!
OdpowiedzUsuńGRATULACJĘ kochana! :) Super wieści! Duży z Niego chłopczyk ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla świeżo upieczonych rodziców i dla starszej siostrzyczki. Witaj na tym świecie Niki i oby było Ci na nim dobrze, bezpiecznie i byś był otoczony miłością :)
OdpowiedzUsuńbuziaki od blogowej cioci :*
Gratulacje! I dużo zdrówka dla synusia :-)
OdpowiedzUsuńGratuluje!
OdpowiedzUsuńKochana najserdeczniejsze gratulacje! Trzymaj się tam ciepło. Ucałowania dla Ciebie i Maluchów :* bo meża całować mi nie wypada, cudzego w dodatku :D
OdpowiedzUsuńBRAWO! BRAWO! Ale radość. Dobrze, że już po wszystkim i że młody zdrowy na świecie :) Buziaki dla was!
OdpowiedzUsuńGratuluje!Zycze beztroskiego życia synkowi a Tobie pociechy i szybkiego powrotu do formy :)
OdpowiedzUsuńgratulacje i duzo zdrowka dla ciebie i malenstwa.
OdpowiedzUsuń