"O! Dwa mamy i tata tanciom!".
Innego dnia dosc obrazowo opisala tance zespolu:
"Pac mama, machaja pupami!". :)
Nie pamietam juz co takiego dzieci zmalowaly, ale westchnelam z rezygnacja: "O Bozeee...". A na to Bi: "O Bozie, o matko jedyna...".
Nie mam pojecia kto nauczyl ja tego drugiego zwrotu. :)
Angielski tez caly czas pojawia nam sie w rozmowach. Ktoregos dnia Bi uparla sie, zeby pomoc mi wsadzic czysty worek do kubelka na smieci. Rozwinela, "roztrzepala" zeby go kompletnie otworzyc, wsadzila do pojemnika i oznajmila z taka satysfakcja, ze parsknelam smiechem: "THERE!".
Innego razu Niko cofajac sie obrazony, potknal sie o wlasne zabawki i wywinal teatralnego orla, machajac przy tym dramatycznie lapkami i zataczajac sie, do ostatniej chwili probujac zlapac rownowage. Bi, zamiast pozalowac brata, wybuchnela smiechem i oznajmila: "That funny!".
Kolejna historia z cyklu, ze dziecko dwujezyczne nie ma latwo. :) Jakos tak rozmowa zeszla nam na temat nastepnych por roku. Bi podniecona az podskakuje i opowiada:
"Bedziemy zima, bedziemy sianecki, bedziemy... (widze, ze mysli, brakuje jej slowa) emmm... bedziemy... SNOW!!!". :)
Bi czesto rozsmiesza mnie do padniecia na dywan, kiedy zachowuje sie w stosunku do Nika jak druga mama. Kilka dni temu bawila sie klockami, ale zmusilam ja zeby na chwilke je zostawila i przyszla do lazienki zrobic siusiu. Bi ociagala sie, ale w koncu ulegla. Wybiegajac z pokoju, rzucila szybko do brata: "Kokus nie lusiaj moje klocki!". Kiedy zalatwila swoja potrzebe, wpadla piorunem do pokoju i pochylila sie nad bratem, groznie marszczac brwi:
-"Kokus, nie lusiales moje klocki? Nie?"
Biedny Niko zdziwiony wydukal swoje: "Y-y..."
Bi rozpromieniona, glaszczac go po glowce: "Gziecny chlopcyk!!!"
Ale zeby nie bylo, ze tylko Bi gada w naszym domu, Kokus tez pomalu wtraca swoje trzy grosze. Ostatnio do Nikowego slownika dolaczyly:
to
ten
ini - inny
kaua - kawa (jakzeby inaczej, jak sie ma matke kawoholiczke :))
ku-ku
ja
dzi - drzwi
Oraz kolejne angielskie slowka:
blau - brown
lok - look
Tego drugiego nauczyl sie od Bi i wymawia tak jak ona: lok, zamiast luk. I nie moge im wbic do glowek prawidlowej wersji... ;)
A wiecie, ze dzis juz piatek??? ;)))
Potworki pozdrawiaja (prawie) weekendowo:
Ooo, Bi jaka pocieszna w tych językowych potyczkach :)) Super, że to wszystko zapisujesz. A wiesz, co do podniecenia zimą, podzielam całkowicie entuzjazm Bi. Gdy wyłączam na 2min klimatyzację i zaraz po tym czuję pot spływający po tyłku, zamykam oczy i wyobrażam sobie zimowy krajobraz i to, jak będziemy SNOW!!!
OdpowiedzUsuńHaha, nie, ja zdecydowanie przeciwnie - na mysl o zimie przechodza mnie ciarki. Wcale nie nacieszylam sie latem, szczegolnie, ze w tym roku i wiosne i lato mieslismy wyjatkowo chlodne. :(
Usuńdzieci i potyczki jezykowe ;P Mateusz moj - w wieku Bi - teraz szaleje z mowa, dzisiaj mowi 'spokojnie mamo zjem fjytki' nie wiem skad to spokojnie:) kurcze w ogole duzo mowo co dzien smisznych rzeczy i chyba tez zaczne spisywac. fajne ze Bi jest taka dwujezyczna, ze szuka slowa w j.angielskim:))
OdpowiedzUsuńZapisuj, zapisuj, takie powiedzonka to prawdziwe perelki! Ja staram sie skrzetnie notowac dialogi z Bi, bo wiem, ze za rok-dwa bedzie juz znacznie lepiej mowic i wiecej rozumiec i skonczy sie ten slodki etap. :)
UsuńA z tym "snow" to wydaje mi sie, ze ona szukala raczej polskiego slowa i polegla. :)
Och, musze I ja zapisywac slowne potyczki... a Bi slodziutka!!! I jak ladnie mowi ;)
OdpowiedzUsuńEch, niestety Bi ma raczej ciezka wymowe. Czasem nawet mi ja trudno zrozumiec.
UsuńA takie powiedzonka sa swietne, szczegolnie jak dziecko uczy sie dwoch jezykow w tym samym czasie. Takze zapisuj dialogi swoich chlopakow, na pamiatke! ;)
Mojej gadule też się buzia nie zamyka, to takie slodkie. Choć czasami potrafi zadziwić jakims słówkiem. Wczoraj Np kiedy próbowałam ja uśpić przyszla do mojego lóżka i oznajmiła: Idę do Ciebie, skoro taty nie ma:-o
OdpowiedzUsuńSkąd ona zna słowo " skoro"? Pojęcia nie mam
To prawda, czasem nawet takie maluchy potrafia zadziwic... ;)
UsuńUcałuj tą słodką Blondyneczkę, bo tak mnie rozbawiła na koniec dnia :D "Będziemy snow" :) Dzieci są cudne!
OdpowiedzUsuńOczywiscie, ze sa! Jak nie rycza, nie histeryzuja bez powodu, nie bija brata/siostry i nie pyskuja rzecz jasna! ;)))
UsuńJa bym mogła godzinami czytać te dialogi ;-))
OdpowiedzUsuńA, to wkrotce postaram sie wrzucic wiecej bo mam cosik ponotowane w "roboczych". :)
UsuńSlodka gadula :) Ja niestety malo zapisywalam, gdy moje dziecka zaczynaly mowic teraz tylko pojedyncze slowa pamietamy i gdy jej to opowiadam to zasmiewamy sie do lez!
OdpowiedzUsuńMoja mama ma taki album malucha gdzie zapisywala moje i siostry powiedzonka. Niestety opisywala w tym samym albumie mnie i siostre i teraz sie sprzeczamy do ktorej z nas tak naprawde ten album nalezy. :)
UsuńO matko jedyna i ja się uśmiałam :D
OdpowiedzUsuńTakie naśladowanie dorosłych jest najzabawniejsze, a Bi "matkować" Kokusiowi pewnie coraz częściej :)
Hehe, to nie ten charakter! Matkowac to mu chce raz na jakis czas, ale rzadzic nim - non stop! :)
UsuńZ tego "matko jedyna" tez padlam, bo ani ja ani maz nie uzywamy tego zwrotu! :)
Uwielbiam gadanie dzieciaków :)
OdpowiedzUsuńJa tez uwazam, ze takie 3-4 latki sa najlepsze w rozsmieszaniu doroslych. Mowia juz duzo, ale nadal przekrecaja wyrazy, czesto seplenia i wymyslaja wlasne slowka oraz okreslenia, itd. :) Lucja juz pewnie dawno wyrosla z tego etapu, za to niedlugo Franek zacznie Cie uraczac takimi tekstami! :)
UsuńJak czytałam te rozmówki to aż sobie wyobraziłam Bi w tym czasie. Tylko poczekać jeszcze chwilę jak będą dyskutowali między sobą :)
OdpowiedzUsuńNapewno beda i to (niestety) po angielsku! ;) Wszystkie dzieciaki znajomych, nawet jesli z rodzcami rozmawiaja po polsku, to miedzy soba uzywaja wylacznie angielskiego. :(
UsuńMy też pozdrawiamy :)))
OdpowiedzUsuńBuzka dla Milenki! ;)
UsuńUwielbiam wielojęzyczne dzieciaki!!! Ich wersje językowe są cudowne :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to zupelnie nowe doswiadczenie, ale sie pomalu przystosowuje. :) Pozostaje tylko walczyc, zeby i Bi i Niko w przyszlosci znali jez. polski w przynajmniej podstawowym stopniu. :/
Usuń