Jak sobie chcesz, ja ją uwielbiam! :-D Jak mój mały dawał nam tak w kość to zawsze sobie tłumaczyłam, że przecież nie chciałabym mieć takiego dziecka, co tam gdzie je postawisz/ posadzisz to za 2 godziny je tam stojące/ siedzące znajdziesz ;-). Pamiętaj, ze z wiekiem można coraz więcej od dzieci wymagać- nawet od takich diabełków jak nasze :-D
Moze masz racje, ale chcialabym, zeby Bi byla chociaz troche, tyciutko, tyciutenko spokojniejsza... Mowia, ze chlopcy sa gorsi i juz sie boje jak to bedzie z Nikiem, bo gorszego lobuza niz Bi sobie nie wyobrazam... :)
Jaka ona fajna :). I zdolna, że tak całą buzię umie. Bo moja to sobie tylko okolice ust i nosa ciapcia kremem, bo on jej smakuje wyjątkowo, a reszty nie chce kremować.
Hehe wie jak wykorzystać sytuację ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
Dziekuje za zaproszenie, bede zagladac! :)
UsuńNo może Bi pomyliła sobie po prostu fluid z kremem? :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:))
No tak, te dzisiejsze dzieci ze wszystkim sie spiesza, zeby makijaz robic w wieku 2 lat!!! ;)
UsuńTeraz maszynki do golenia pilnuj ;-)
UsuńHaha, masz racje, nic nie wiadomo co jej moze strzelic do glowy!
Usuńale jak ładnie równiutko rozsmarowane :D :)
OdpowiedzUsuńZdolniacha, nie? ;)
UsuńNo nieźle i jak równiutko :) Tylko o czole zapomniała :P
OdpowiedzUsuńBuziak dla BI :*:
O czole tak, za to posmarowala sobie wlosy... :)
UsuńUlubiona zabawa dzieci to smarowanie kremem siebie i wszystkiego okół :) Nawet mój Antek jeszcze lubi tę zabawę:)
OdpowiedzUsuńBoze, nie strasz, ja sobie myslalam, ze taki okres potrwa moze gora do 3-ego roku zycia...
UsuńJak sobie chcesz, ja ją uwielbiam! :-D
OdpowiedzUsuńJak mój mały dawał nam tak w kość to zawsze sobie tłumaczyłam, że przecież nie chciałabym mieć takiego dziecka, co tam gdzie je postawisz/ posadzisz to za 2 godziny je tam stojące/ siedzące znajdziesz ;-). Pamiętaj, ze z wiekiem można coraz więcej od dzieci wymagać- nawet od takich diabełków jak nasze :-D
Moze masz racje, ale chcialabym, zeby Bi byla chociaz troche, tyciutko, tyciutenko spokojniejsza... Mowia, ze chlopcy sa gorsi i juz sie boje jak to bedzie z Nikiem, bo gorszego lobuza niz Bi sobie nie wyobrazam... :)
Usuńpięknie wygląda :-) ja ostatnio zmywalam tusz z długopisu, bo go przegryzl Timi... Myślę, że nasze starszaki mogłyby się dogadać ;)
OdpowiedzUsuńTusz??? Matko, to juz chyba wole krem! :)
UsuńNapewno by sie dogadali z Tymkiem i zrobili w domu niezla rozpierduche! :)
Przypomniałaś tym zdjęciem mój pierwszy makijaż (w wieku 6 lat) :)
OdpowiedzUsuńHaha, Twoja mama musiala byc zachwycona! ;)
UsuńJaka ona fajna :). I zdolna, że tak całą buzię umie. Bo moja to sobie tylko okolice ust i nosa ciapcia kremem, bo on jej smakuje wyjątkowo, a reszty nie chce kremować.
OdpowiedzUsuńBi tez probowala zlizywac krem, ale za bardzo jej nie posmakowal, stad ta lekko wykrzywiona minka. :)
Usuń