tag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post4890223944675456771..comments2024-03-26T12:18:34.535-04:00Comments on nie tak znow kolorowo: Lutowa codziennoscAgatahttp://www.blogger.com/profile/06449959242206947887noreply@blogger.comBlogger32125tag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-35517240163801362172018-02-15T22:04:28.539-05:002018-02-15T22:04:28.539-05:00Mi w sumie nie zalezy zeby Nik zostal olimpijczyki...Mi w sumie nie zalezy zeby Nik zostal olimpijczykiem. Chce po prostu zeby uprawial jakis sport dla zdrowia. Wysportowane dzieciaki maja zupelnie inna postawe, inne ruchy. No i pewnosc siebie, bo wiedza, ze w czyms sa dobre...Agatahttps://www.blogger.com/profile/06449959242206947887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-74821324711348117082018-02-15T22:02:46.750-05:002018-02-15T22:02:46.750-05:00A, to chociaz serwetki! :) M niestety mielismy tyl...A, to chociaz serwetki! :) M niestety mielismy tylko puzzle. :DAgatahttps://www.blogger.com/profile/06449959242206947887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-57736399438649110102018-02-15T22:02:04.022-05:002018-02-15T22:02:04.022-05:00Lol, mala Tolcia jezdzi sama? Super! :O
Ja z kole...Lol, mala Tolcia jezdzi sama? Super! :O<br /><br />Ja z kolei wole narty i ubolewam, ze w tym roku jakos nam sie nie sklada, zeby skoczyc na stok. Coz, jeszcze troche czasu zostalo, moze sie uda...<br /><br />Ja licze na powrot zimy w marcu, ze wzgledu wlasnie na te narty! :D<br /><br />Licze wlasnie, ze Nik sam z wiekiem znajdzie sobie jakis sport, ktory mu sie spodoba i bedzie sie go trzymal. Nie daje mi spokoju to nieszczesne plywanie. Moze na wiosne uda mi sie go namowic? ;)Agatahttps://www.blogger.com/profile/06449959242206947887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-39448443932932812382018-02-15T21:57:32.427-05:002018-02-15T21:57:32.427-05:00U Nika to juz drugi raz kiedy wykrecil mi taki num...U Nika to juz drugi raz kiedy wykrecil mi taki numer i chyba teraz juz poczekam, az sam bedzie mnie blagal doslownie na kolanach, zeby go zapisac. ;)<br /><br />Bylam juz u Ciebie, nawet komentarz zostawilam, ale przez moderacje go nie widac. :DAgatahttps://www.blogger.com/profile/06449959242206947887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-85989375345925503932018-02-15T21:56:00.452-05:002018-02-15T21:56:00.452-05:00W sumie nie tak trudno bylo sie domyslic! ;)W sumie nie tak trudno bylo sie domyslic! ;)Agatahttps://www.blogger.com/profile/06449959242206947887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-7318743870819499722018-02-15T21:55:26.351-05:002018-02-15T21:55:26.351-05:00Mysle, ze skurczona firma przetrwa rok, bo na tyle...Mysle, ze skurczona firma przetrwa rok, bo na tyle moj byly szef mial dostac dofinansowanie od Stanu. Ale potem roznie to moze byc. Podejrzewam, ze znow zostanie sprzedana...<br /><br />Zima byla fajna do polowy stycznia. Teraz juz wiosna usiluje sie wprosic - dzis bylo 10 stopni na plusie! :OAgatahttps://www.blogger.com/profile/06449959242206947887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-69306320609310171832018-02-15T21:53:13.585-05:002018-02-15T21:53:13.585-05:00Nie za dobrze im? :DNie za dobrze im? :DAgatahttps://www.blogger.com/profile/06449959242206947887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-57310361733658686152018-02-15T21:50:48.711-05:002018-02-15T21:50:48.711-05:00No wlasnie, u Was troche inny klimat, wiec prawdzi...No wlasnie, u Was troche inny klimat, wiec prawdziwa zime szukac to najblizej gdzie? W Alpach? ;) Troche chyba daleko...<br /><br />W sumie Potworki nie maja co narzekac, bo koncowka grudnia i pierwsza polowa stycznia byly bardzo sniezne, ale potem wszystko ucichlo i nie ma zamiaru wracac. ;)Agatahttps://www.blogger.com/profile/06449959242206947887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-6322782896069830232018-02-15T21:48:34.897-05:002018-02-15T21:48:34.897-05:00To jest wlasnie najgorsze, ze dzieci maja wlasne p...To jest wlasnie najgorsze, ze dzieci maja wlasne pomysly na zajecia. ;) Moj tata byl zawodowym pilkarzem, a i M. cos tam za mlodu kopal, wiec duze nadzieje wiazalama wlasnie z pilka nozna. Ale cos, skoro Nikowi kompletnie nie podpasowala... Na wiosne sprobuje namowic go znow na basen, ale marnie to widze... Jak narazie tylko na zajecia plastyczne chodzil chetnie... ;)<br /><br />Wiesz, wydaje mi sie, ze takim maluszkom jak Twoje nie potrzeba jeszcze az tak bardzo napietego grafiku i zorganizowanych zajec. To znaczy, Jerzyk juz pewnie dorasta do wieku, kiedy mama i siostry przestaja wystarczac, ale jesli rzeczywiscie poslecie go od wrzesnia do zerowki, to bedzie mial juz zajecia z rowiesnikami zapewnione. :)Agatahttps://www.blogger.com/profile/06449959242206947887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-39111216162764072952018-02-15T21:42:50.160-05:002018-02-15T21:42:50.160-05:00WYdaje mi sie, ze rolki jednak maja wieksze tarcie...WYdaje mi sie, ze rolki jednak maja wieksze tarcie, wiec sa bardziej stabilne. Lyzwy sie slizgaja, wiec latwiej mozna orla wywinac. :DAgatahttps://www.blogger.com/profile/06449959242206947887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-26471646014069584982018-02-15T21:39:04.004-05:002018-02-15T21:39:04.004-05:00O, to fatalnie... Potworki chociaz kilka razy na s...O, to fatalnie... Potworki chociaz kilka razy na sankach byly, raz na lodowisku i tylko z nartami nam sie nie uklada...Agatahttps://www.blogger.com/profile/06449959242206947887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-53721439917497754922018-02-15T21:38:12.164-05:002018-02-15T21:38:12.164-05:00Czekam na Wasza relacje! Mam nadzieje, ze wypad be...Czekam na Wasza relacje! Mam nadzieje, ze wypad bedzie niezapomniany!!! :)<br /><br />Ja mialam wlasnie nadzieje, ze w ten weekend zabiore Potworki znow na lodowisko, to sie poprzeziebiali... :/<br /><br />Nik to moze za rok sie odwazy, w tym sezonie nie ma szans. ;)Agatahttps://www.blogger.com/profile/06449959242206947887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-87530157853391862782018-02-15T21:36:23.847-05:002018-02-15T21:36:23.847-05:00Ja bardzo bym chciala znow wybrac sie w ten weeken...Ja bardzo bym chciala znow wybrac sie w ten weekend, ale Potworki poprzeziebiane... :/Agatahttps://www.blogger.com/profile/06449959242206947887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-15576447205451083202018-02-15T21:35:06.025-05:002018-02-15T21:35:06.025-05:00No niestety, o 1 dzien urlopu mniej... :/ A w poni...No niestety, o 1 dzien urlopu mniej... :/ A w poniedzialek i wtorek znow szkoly nie ma i kolejny dzien w plecy (jeden wezmie M.).<br /><br />U nas bylo dzis 10 stopni na plusie, ptaki cwierkaly i normalnie czuc w powietrzu wiosne! ;)Agatahttps://www.blogger.com/profile/06449959242206947887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-79430880828108609242018-02-15T21:32:43.308-05:002018-02-15T21:32:43.308-05:00E, u nas tez ta odrobina juz stopniala, a jeszcze ...E, u nas tez ta odrobina juz stopniala, a jeszcze w dodatku Potwory chore. ;)<br /><br />Ja z kolei nie wiem czy uda sie Potworki jeszcze w tym roku zabrac... :/Agatahttps://www.blogger.com/profile/06449959242206947887noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-27412894107450885712018-02-14T03:41:28.300-05:002018-02-14T03:41:28.300-05:00Studniówka w tym wieku? :) Czad :)Studniówka w tym wieku? :) Czad :)jutinoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-50454468926531965472018-02-13T10:14:00.600-05:002018-02-13T10:14:00.600-05:00Może i Nik nie będzie sportowcem - ale za to zosta...Może i Nik nie będzie sportowcem - ale za to zostanie wybitnym artystą, prawnikiem, lekarzem albo jeszcze kimś innym :) Choć widzę,że na lodowisku daje sobie radę całkiem nieźle - że o Bi nie wspomnę :)<br /><br />Ten zwyczaj studniówkowy w sumie fajny - ale sama też bym pewnie miała problem ze znalezieniem takiej ilości rzeczy ;) www.naszebabelkowo.plhttps://www.blogger.com/profile/15691287071865950395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-36431750240951893352018-02-13T05:07:19.387-05:002018-02-13T05:07:19.387-05:00Taka dziecięca "studniówka" to fajna spr...Taka dziecięca "studniówka" to fajna sprawa. U nas tego nie ma. <br />Zastanawiam się czego mamy w domu sto sztuk by móc przytargać do szkoły? <br />Oprócz puzzli:) <br />Papierowe serwetki, bo na ich punkcie mam chyba lekkiego hopla mimo, że zbyt często ich nie używamy;)Mamelkowohttps://www.blogger.com/profile/08203872590654189490noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-62259710514652207142018-02-12T10:11:14.617-05:002018-02-12T10:11:14.617-05:00A widzisz, u nas z piłką było dokładnie tak samo. ...A widzisz, u nas z piłką było dokładnie tak samo. Zapisaliśmy Tymona jakieś dwa lata temu, no dwa i pół. Trzy pierwsze treningi ok, na czwartym płacz, że on nie chce... Nie umiał tak twierdził zrozumiec o co chodzi trenerowi i szybko się zniechecił. No nic, trudno, nie ma nic na siłę. Po czym po wakacjach zaczął grać bardzo chętnie z chłopakami w przedszkolu w piłkę, dalej kontynuował kopanie w ogrodzie i zaczął przebąkiwać że chce chodzić na treningi. Nie zaryzykowałam jednak drugi raz. Potem jak już wiercił mi dziurę w brzuchu z początkiem tego roku szkolnego, że on chce na treningi, to czasu nam zbrakło i nie ma kiedy na nie chodzić póki co. Także może to przychodzi z czasem? Choć karate od kilku lat ćwiczy, ze skonczeniem przedszkola nadal kontynuuje ją w klubie i jest ok.<br /><br /><br />Ale fajnie z tymi studniówkami :) i do tego wypadła Wam w urodziny Toli ;)<br /><br />Wasz niegdyś luty w krótkim rękawku na śniegu wywołał u mnie wielkie oczy - ale super kontrast :)<br />U nas luty podkuj buty - mroźno i biało znowu. Ale w marcu już nie chcę zimy, o nie. Teraz tak jak najbardziej, ale nie w marcu czy kwietniu.<br /><br />Łyżwy super sprawa :) od dzieciństwa jeździłam z rodzicami na pobliski tor stegny. Wolę łyżwy niż narty, które nieco później próbowałam. My w tym roku mamy na terenie szkoły Tymona lodowisko, chodzi w ramach w-fu z klasą na nie, dodatkowo razem z nami też. I nie mogę się napatrzeć jak z jazdy na jazdę oboje robią postępy :) Tola, która była dwa lata temu na narodowym pierwszy raz na łyżwach i spędziła ten wypad na pingwinku z siedziskiem, bo nawet ustać przy nim nie umiała, tak jej się nogi rozjeżdżały, teraz po dosłownie kilku próbach jeździ sama. Niemożliwa jest. dzieciaki jak chcą to bardzo szybko się uczą wszystkiego :)<br /><br /><br /><br />Iwosiahttps://www.blogger.com/profile/16953795771783362437noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-28442509624096906862018-02-11T16:46:52.726-05:002018-02-11T16:46:52.726-05:00Oj, jak dobrze znam to zapisywanie i wypisywanie, ...Oj, jak dobrze znam to zapisywanie i wypisywanie, najpierw dziecior chce, a potem mówi, ze nie będzie chodził... <br />Przekonałaś mnie do przeniesienia bloga, zobaczymy jak mi to wyjdzie, bo wszystko jest inaczej, zapraszam na https://ptaknakrecacz954351742.wordpress.com/ptak nakręcaczhttps://ptaknakrecacz954351742.wordpress.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-28773428412020498492018-02-11T13:15:27.154-05:002018-02-11T13:15:27.154-05:00Agata, mialas racje :) Zlot czarownic w Warszawie ...Agata, mialas racje :) Zlot czarownic w Warszawie ;)<br />Zapraszam do czytania!<br />Tradycyjnie juz napisze uwielbiam Potworki!!!Luxhttps://www.blogger.com/profile/07884824994367622910noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-48382093861868157462018-02-10T20:24:19.072-05:002018-02-10T20:24:19.072-05:00Uwiodla mnie babulenka i jej atrybuty: koczek, chu...Uwiodla mnie babulenka i jej atrybuty: koczek, chusta i korale. Zime macie jednak fajna - pozazdroscic.<br />Widze, ze mialam racje co do poprzedniej firmy, ze pojdzie na sprzedaz. Wcale sie nie ciesze z takiego obrotu sprawy, jednak przewidziec ten los nie bylo trudno. Ciekawam dalszych losow tego <br />"skurczonego" businessu. A przewiduje, ze ta firma okrojona podlaczy sie pod jakas inna - wieksza, i z czasem calkiem bedzie przez nia wchlonieta. Takie czasy...Tarheelhttps://www.blogger.com/profile/14622157058922930882noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-62953705315646763402018-02-10T11:36:16.181-05:002018-02-10T11:36:16.181-05:00Fajnie Wam, chociaż trochę śniegu dla dzieci. Ja m...Fajnie Wam, chociaż trochę śniegu dla dzieci. Ja mam zimy święcie dość bo siedzę z młodym w domu i dostaję do głowy - wiesz ta nasza zima to taka nijaka, zimno, mgły, wiatry a jak coś pada to jedynie deszcz. Stefano prawdziwy śnieg widzial raz w życiu - 3 lata temu w Polsce, ok i raz tutaj - rok temu jak jechalismy do kina to popruszyło łaskawie kwadrans a dziecko moje w siódmym niebie ''mama udało mi się jednego złapać (płatek śniegu) :)Eva Cavahttps://www.blogger.com/profile/08708061263615403441noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-18971560491421220402018-02-09T16:51:17.378-05:002018-02-09T16:51:17.378-05:00Aha, co do robienia z synka sportowca... Koleżanka...Aha, co do robienia z synka sportowca... Koleżanka miała tak samo. Jej mąż uparł się, że zrobi z syna piłkarza - zapisali go na zajęcia z piłki nożnej, aż sam trener poprosił, by go wypisali, bo wszystkim utrudnia zajęcia, bo ciągle płacze, że tego nie lubi :D No to ojciec wpadł na pomysł z boksem... Było jeszcze gorzej :D<br /><br />I w końcu zapytali, na jaki sport chce chodzić. Wybrał - ta dam - szachy. I jest szczęśliwy, i chodzi chętnie, i startuje w konkursach. <br /><br />Ciekawe, jak to będzie u nas, bo ja już się przymierzam do dwóch sportów dla Jerzyka: zapasów i piłki nożnej, hehehe. Kto wie, czy czasem też nie skończymy na szachach :)Matka Kaszubkahttps://www.blogger.com/profile/12885035611321039539noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-233268103049526365.post-11293297755652857062018-02-09T16:46:05.945-05:002018-02-09T16:46:05.945-05:00Uśmiałam się z Waszej wyprawy na lodowisko :D Fajn...Uśmiałam się z Waszej wyprawy na lodowisko :D Fajnie tak, też bym pojeździła z dziećmi, ale jakoś tak trudno się zorganizować przy Rozi. Może w przyszłym roku nie będzie żadnego niemowlaczka w domu, to będzie lżej. Nigdy nie jeździłam na łyżwach, więc podejrzewam, że sama bym chciała taką podpórkę jaką ma Nik :D<br /><br />Na Kaszubach po kilkudniowej gwałtownej odwilży znów śnieg i spory mróz. Ale Rozia ma zapalenie krtani, więc średnio nam się udaje korzystać z uroków zimy, bo boję się z nią wychodzić zbyt długo, by jej nie dobić.<br /><br />Nik w koronie i Bi jako stuletnia babcia - uroczo :) Choroby, nie choroby, ale przynajmniej coś się u nich dzieje, nie nudzą się w domu jak mopsy... czyli jak my. Muszę się nieźle nagłówkować, by zorganizować dzieciom sensownie czas.<br /><br />Pozdrowienia i uściski od nas!Matka Kaszubkahttps://www.blogger.com/profile/12885035611321039539noreply@blogger.com